Boom na zieloną energetykę

Fotowoltaika jest wykorzystywana już od dziesięcioleci, lecz dopiero od niedawna koszt uzyskania energii ze słońca stał się niski i niesamowicie opłacalny. Rozwój technologii spowodował, że ogniwa solarne są wyjątkowo wydajne, a fotowoltaika zyskuje na popularności i zaczyna przynosić ogromne zyski – dla ludzi i dla planety. Z roku na rok przybywa instalacji fotowoltaicznych na całym świecie i jest to wspaniała wiadomość, ponieważ większy udział energii odnawialnej oznacza mniejsze zanieczyszczenie środowiska, a także korzyści finansowe dla mieszkańców ekologicznych domów.

Słońce jest największym źródłem darmowej, czystej energii i z powodzeniem może być alternatywą dla szkodliwych paliw kopalnych. Zasoby paliw kopalnych nieustannie się kurczą, a dodatkowo ich wykorzystanie zanieczyszcza atmosferę i degraduje środowisko naturalne. Elektrownie słoneczne w coraz większym stopniu pokrywają zapotrzebowanie na energię w wielu domostwach i firmach, fabrykach i miastach, przy tym znacząco obniżając koszty energii elektrycznej.

W ostatnich latach fotowoltaika jest uznawana za jedną z najszybciej rozwijających się branż wśród odnawialnych źródeł energii w Polsce, jak i na świecie.

 

Światowa fotowoltaiczna czołówka

Według najnowszych statystyk Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej IRENA na temat nowych mocy zainstalowanych na świecie wynika, że istnieje już 583,5 GW działających instalacji fotowoltaicznych, z czego 98 GW przybyło w ciągu ostatnich miesięcy.

Na czele stoją Chiny jako lider światowego rynku fotowoltaiki (205,7 GW). Dodatkowo warto wspomnieć, że Chiny odpowiadają za 75% światowej produkcji paneli PV, a także posiadają największą farmę fotowoltaiczną na świecie. Longyangxia Dam Solar Park zajmuje powierzchnię 2700 hektarów i składa się z ponad 4 milionów paneli fotowoltaicznych o mocy 850 MW. Sektor azjatycki pokrywa największą część mocy zainstalowanej fotowoltaiki na świecie – na drugim miejscu jest Japonia (61,8 GW), potem Indie (34,8 GW) i Korea Południowa z 10,5 GW.

Z danych IRENA wynika, że na koniec grudnia 2019 całkowita moc fotowoltaiczna podłączona do sieci w Ameryce Północnej wyniosła 68,2 GW (60,5 GW mocy zainstalowanej w Stanach Zjednoczonych, 3,3 GW w Kanadzie i 4,8 w Meksyku).

Ciekawostkę stanowią przewidywania ekspertów – mówią, że w latach 2021-2026 zostanie zainstalowanych 160 GW mocy w energetyce słonecznej, co spowoduje, że do końca 2026 roku łączna moc zainstalowana w fotowoltaice w USA wyniesie ponad 250 GW.

Ameryka Środkowa i Karaiby dodają do światowej mocy 2,1 GW w fotowoltaice. Największe rynki w tym obszarze to Honduras (511 MW), Dominikana (293 MW), Panama (242 MW) oraz Salwador (237 MW). Jeśli chodzi o Amerykę Południową, to skumulowana moc pochodząca z ogniw solarnych wyniosła 6,46 – tu największymi rynkami są Chile (2,6 GW) i Brazylia (2,4 GW).

Bliski Wschód dokłada do statystyk 5,14 GW mocy fotowoltaicznej. Na czele branży stoją Zjednoczone Emiraty Arabskie z 1,7 GW oraz Izrael z 1,1 GW.

Według raportu wynika, że w Afryce znajduje się 6,36 GW instalacji solarnych. Warto zauważyć, że Afryka jest kontynentem o największym potencjale jeśli chodzi o energię słoneczną. Niestety, jak wynika z raportu Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), Afryka posiada panele słoneczne mogące generować zaledwie 5 GW energii, więc 1% światowego udziału w fotowoltaice.

Region euroazjatycki posiada łącznie 7,14 GW, a skumulowana moc fotowoltaiczna w Oceanii osiągnęła 16,23 GW (z czego aż 15, 9 GW to moc zainstalowana w Australii).

 

Europejska fotowoltaiczna czołówka

Jak zatem sytuacja przedstawia się w Europie i w Polsce? W Europie istnieje 138,2 GW instalacji fotowoltaicznych, z czego 129,8 GW jest zamontowanych w Unii Europejskiej. Liderami w Europie są Niemcy (49,9 GW), Włochy (20,9 GW), potem Wielka Brytania z 12,3 GW, Francja (10,5 GW) oraz Hiszpania (8,6 GW).

A jak sytuacja wygląda w naszym kraju? Rok 2020 był najlepszym w historii rozwoju fotowoltaiki w Polsce. Według danych Instytutu Energii Odnawialnej, moc zainstalowana w fotowoltaice na koniec roku 2020 wyniosła 4 GW, co oznacza 200% wzrostu w porównaniu z rokiem ubiegłym. Co ciekawe, w roku 2020 Polska znalazła się na czwartym miejscu w Unii Europejskiej pod względem inwestycji w fotowoltaikę (z wynikiem 2,2 GW) i jest to awans w porównaniu do wyników z roku 2019.

Porównanie do światowych potentatów wygląda jednak słabo – nasz dorobek w dziedzinie rozwoju potencjału fotowoltaicznego wygląda dość ubogo, patrząc na fotowoltaicznych gigantów jak Chiny czy nasi sąsiedzi – Niemcy.

Świetlana przyszłość fotowoltaiki

Choć nasz kraj znajduje się aktualnie w drugiej dziesiątce w rankingu zainstalowanych ogniw fotowoltaicznych, to z roku na rok sukcesywnie i z dużym zdeterminowaniem pnie się ku górze. Rosnące ceny energii elektrycznej w Polsce i trend na ekologiczny lifestyle powodują, że branża fotowoltaiczna rozwija się bardzo dynamicznie na przestrzeni ostatnich miesięcy. Opłacalność domowych mikroinstalacji zwiększa się również dzięki dostępnym programom wsparcia prosumentów – dotacjom oferowanym przez państwo czy Unię Europejską. Dopóki Polska nie postawi na odnawialne źródła energii, będzie zanieczyszczać planetę i eksploatować środowisko, a co za tym idzie – płacić coraz większe kwoty w ramach opłat za emisję CO2 do atmosfery.

W SunRoof zachęcamy do zainwestowania w prywatną mikroelektrownię już dziś, tak by świat jutra mógł być bezpieczny i komfortowy!